Trudno sobie dzisiaj wyobrazić sprawne funkcjonowanie bez własnego samochodu. Dzięki niemu nie jesteśmy zależni od kaprysów komunikacji miejskiej, a kiedy tylko chcemy, możemy wsiąść w auto i pojechać przed siebie. Żeby jednak tak było, musimy mieć porządny pojazd, który nie będzie nas zaskakiwał usterkami czy innymi wadami. Takie auto bowiem – zamiast namiastki wolności – stanie się dla nas udręką. Wiele osób szukając lepszej okazji, sprowadza auta z Niemiec. Czy to dobre rozwiązanie? Czy możemy zrobić to samodzielnie? Na co zwrócić uwagę?
Uważajmy na oszustów
W internecie znaleźć można mnóstwo ogłoszeń handlarzy, którzy sprowadzają samochody od naszych zachodnich sąsiadów. Jednak wiele z tych ofert nie należy traktować poważnie, a raczej warto je lekceważyć, bo w tej branży zdarza się wielu oszustów. Albo więc mamy naprawdę zaufanego człowieka, który może nam w tym pomóc, albo sami spróbujmy kupić auto w Niemczech. Nawet jak nie uda nam się sprowadzić pojazd swoich marzeń, to chociaż będziemy pewni, że przebieg zgadza się z faktycznym stanem licznika.
Wartość samochodu
Planując kupić pojazd za zachodnią granicą, pamiętajmy, aby nie jechać tam w ciemno. Zamiast przywieźć ciekawy, korzystny cenowo model, może okazać się, że nasza wyprawa będzie dość kosztowna. Niektórym się wydaje, że Niemcy sprzedają swoje samochody bardzo tanio, lecz to nieprawda, bo znają wartość swoich pojazdów. Możemy więc się spodziewać, że auto w bardzo dobrym stanie wystawione w niemieckim komisie będzie droższe niż te same roczniki w Polsce.
Szukamy ciekawych ofert
Nim więc wyruszymy do Niemiec, poszukajmy interesującego nas samochodu w internecie. W sieci pełno jest takich ogłoszeń, więc istnieje duża szansa, że znajdziemy coś w sam raz. Kiedy już uda nam się wytypować kilka ofert, warto skontaktować się ze sprzedającym. Najlepiej zadzwonić i znać trochę niemiecki, choć czasem udaje się dogadać po angielsku. Jeśli nie, może mamy jakąś osobę, która nam w tym pomoże.
Podczas takiej rozmowy należy spytać o komplet dokumentów, do których zaliczamy dowód własności (Fahrzeubrief), dowód rejestracyjny (Fahrzeugschein), potwierdzenie przeglądu stanu technicznego (HU-Hauptuntersuchung), książkę serwisową oraz kartę pojazdu (jak została wydana). Dobrze też poprosić o zdjęcia wpisów z książki serwisowej oraz numer VIN pojazdu.
Na tej podstawie szybko zweryfikujemy, czy sprzedający jest uczciwy. Po prostu, zadzwońmy bezpośrednio do serwisu z pytaniem, czy taki pojazd był rzeczywiście obsługiwany. Jeśli wszystko się zgadza, dogadajmy wszystkie szczegóły, ustalmy miejsce spotkania i możemy ruszać w drogę.
Jak przywieźć auto do Polski?
Najszybciej i najbezpieczniej autolawetą. To jednocześnie dość droga opcja. Jeśli nie będzie nam się kalkulować, to istnieje też możliwość, by wrócić zakupionym autem. Jak mamy taki plan, to pamiętajmy, by po zakupie auta, wybrać się do niemieckiego urzędu komunikacji. Najpierw trzeba go wyrejestrować, później wyrobić nowe tablice rejestracyjne (krótkoterminowe), tymczasowy dowód rejestracyjny oraz wykupić ubezpieczenie OC (na 30 dni). Jak widać, to dość problematyczne, więc autolaweta to jednak rozsądniejszy wybór, szczególnie, że za wszystkie tymczasowe dokumenty też trzeba przecież płacić.
A jak już sprowadzimy auto do Polski, musimy dokończyć formalności. O tym wszystkim przeczytamy w artykule, który znajduje się pod adresem https://kioskpolis.pl/koszt-rejestracji-auta-ile-kosztuje-rejestracja-pojazdu-sprowadzonego-z-niemiec/.
